W czasie studiów bywał m. in. u Joachima Lelewela i Salomei Bécu, której stał się przyjacielem i powiernikiem. Poznał wtedy jej synka Juliusza Słowackiego. Potem przyjęto go w poczet filaretów i poznał Adama Mickiewicza, co miało głęboki wpływ na całe jego życie i karierę literacką. Mickiewicz traktował go po mentorsku i protekcjonalnie, poprawiał nawet i oceniał jego utwory. Swe wiersze publikował w prasie. Popularność przyniosły mu ballady i legendy, jego własne lub przekładane z obcych języków. Do jednej z jego ballad Mickiewicz nawet dopisał dwie następne części, a on po latach zrewanżował się wieszczowi dokończeniem jego „Tukaja”. W listopadzie 1823 roku aresztowano go w związku ze śledztwem w sprawie filaretów. W ciągu trzech miesięcy pobytu za kratami, napisał  m.in. popularną Pieśń filaretów”. Towarzyszył Mickiewiczowi w ostatnich tygodniach jego pobytu w Wilnie, a później utrzymywał z nim stały kontakt korespondencyjny.  Pod koniec 1825 r. wybrał się do stolicy Królestwa Polskiego, gdzie mieszkał u Maurycego Mochnackiego, który cenił go wtedy na równi z Mickiewiczem. Dzięki opiece i poparciu Lelewela nawiązywał liczne kontakty towarzyskie i literackie. Wydał cieszący się dużym powodzeniem zbiór poetycki, uczestniczył w zebraniach literackich u gen. Wincentego Krasińskiego, gdzie w obronie romantyzmu ścierał się z klasykami. Poznał wiele znakomitości literackich Warszawy, a z niektórymi się nawet zaprzyjaźnił. Juliusz Słowacki poprosił go wtedy o ocenę swej „Dumki ukraińskiej”, a gdy młody poeta przyjechał do Warszawy, stał się jego  przewodnikiem po literackim świecie stolicy. W parę lat później, podczas spotkania w Dreźnie, napisali wspólnie satyryczną balladę pt. „Nie wiadomo co, czyli Romantyczność”.  W 1829 roku spotkał się z Mickiewiczem w Petersburgu, gdzie ustalili plan wspólnej podróży po Europie. Przez 14 miesięcy towarzyszył Mickiewiczowi w podróży po Niemczech, Włoszech i Szwajcarii, będąc jego „prawą ręką…, niańką i opiekunką”. Na koniec urządzili sobie wspólnie z Zygmuntem Krasińskim, którego poznał w Warszawie, wycieczkę po Szwajcarii.  Po rozstaniu z Mickiewiczem był w Paryżu i Londynie, a potem udał się do Drezna, gdzie pozostał pięć lat. W tym czasie obracał się w kręgu dawnych przyjaciół i znajomych: w spotykał się m.in. ze Słowackim. Wiosnę 1832 spędził z Mickiewiczem i okazało się że było to ich ostatnie spotkanie, ale o wspólnie spędzonym okresie nie zapomniał nigdy i uwiecznił go. Po latach wydał listy z ich wspólnej podróży, które przyniosły mu rozgłos i uznanie. Więcej informacji, ciekawostek i materiałów o Antonim Edwardzie Odyńcu szukaj w jego biogramie oraz na innych stronach naszego serwisu.