Biogram Postaci z tego okresu
 Jadwiga Stanisława Mrozowska (1.v. Wybranowska, 2.v. Toeplitz)      Jadwiga Mrozowska, pokolorowana ilustracja prasowa z 1902 r.

Jadwiga Stanisława Mrozowska (1.v. Wybranowska, 2.v. Toeplitz)  

 
 
Biogram został opublikowany w 1977 r. w XXII tomie Polskiego Słownika Biograficznego.

  

 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Mrozowska (Toeplitz-Mrozowska) Jadwiga Stanisława (1880–1966), aktorka, podróżniczka, pisarka. Ur. 14 X w Janowicach Poduszowskich (pow. Stopnica), w rodzinie ziemiańskiej, była córką Teodora Mrozowskiego i Heleny z Kulczackich. Utalentowana muzycznie i aktorsko, po ukończeniu pensji w Krakowie wyjechała do Warszawy. Przez rok uczęszczała do klasy fortepianu Instytutu Muzycznego. Dzięki Kazimierzowi Tetmajerowi została przedstawiona Tadeuszowi Pawlikowskiemu, który zaangażował ją do Teatru Miejskiego we Lwowie. Debiutowała 4 X 1900 jako Muszka w „Baśni nocy Świętojańskiej” Jana Kasprowicza. We Lwowie w ciągu dwóch sezonów grała ponad 30 ról dramatycznych, występowała w trzech operetkach. Dn. 11 IX 1902 rolą tytułową w „Sąsiadce” Tadeusza Rittnera debiutowała na scenie krakowskiej, na której pozostała do r. 1905. Zagrała tutaj blisko 60 ról. W Krakowie zalegalizowała ślubem 9 V 1903 kilkuletni związek z Leoncjuszem Wybranowskim, zubożałym ziemianinem, urzędnikiem sądowym, z którym rychło się rozeszła (1906). Na scenę wstąpiła bez żadnego przygotowania zawodowego. Za wykształcenie musiały wystarczyć spektakle oglądane w czasie nauki w Krakowie. We Lwowie grała od początku dużo i role bardzo zróżnicowane. Debiutantka często nie mogła im podołać. Widoczny był brak umiaru w stosowanych środkach ekspresji, tendencja do kokieterii, zaczątki maniery. Jednocześnie nie odmawiano jej talentu, po paru miesiącach – także pracowitości. Opuszczając scenę lwowską miała w dorobku parę udanych kreacji.

W Krakowie sytuacja częściowo powtórzyła się. M. grała często role bardzo różnorodne, nieraz pierwszoplanowe. Sukcesom towarzyszyły porażki. Nie podważały one nigdy przekonania o jej talencie, sumienności, ciągłym doskonaleniu środków aktorskich. Jej kreacje cechował temperament, urok, ruchliwość, przemyślane i drobiazgowe przygotowanie w najdrobniejszych szczegółach, którym niejednokrotnie przyznawano pomysłowość i doskonałość wykonania. W niuansach nie gubiła się całość postaci. Zwracała uwagę umiejętnością mówienia wiersza, wyjątkowo wyrazistą mimiką, a także gestykulacją (nie zawsze jednak skoordynowaną). Dbała o kostium. Własną inwencją ożywiła szereg źle napisanych ról. Nie stroniła od środków ekstrawaganckich, jaskrawych. Jej interpretacje były czasem fałszywe, rozmijały się bądź to z epoką, bądź to z charakterem postaci. Młoda, urodziwa, zgrabna, dysponująca niezwykłym wdziękiem i czarem osobistym, chętnie i dobitnie eksponowała erotyzm, zmysłowość, motywacje seksualne, a jeśli miała ku temu okazję – wyzywającą swobodę swych bohaterek. Postacie obdarzała energią, żądzą życia, optymizmem, które były też jej osobistymi przymiotami.

Niepowodzeniem zakończyły się próby ról sentymentalnych, naiwno-lirycznych, największe sukcesy M. odniosła w rolach dramatyczno-charakterystycznych. Jej domeną stały się kreacje modernistycznego erotyzmu. Kolejne najważniejsze szczeble kariery to: Sąsiadka (T. Rittner, „Sąsiadka”, 1902), Orcio (Z. Krasiński, „Nie-Boska komedia”, 1902), Harfiarka (S. Wyspiański, „Wyzwolenie”, 1903), Psyche (Jerzy Żuławski, „Eros i Psyche”, 1904), Lulu (F. Wedekind, „Demon ziemi”, 1904). W ciągu pięcioletniej obecności na scenie zdobyła sobie opinię jednej z najbardziej interesujących aktorek tego czasu. Od czerwca 1905 do lipca 1907 biografia M-iej związana jest przede wszystkim z Warszawą. Tutaj 25 VI 1905 w Teatrze Letnim zagrała z powodzeniem rolę Psyche, tutaj w lipcu i sierpniu oraz w październiku występowała w Filharmonii z zespołem łódzkim Mariana Gawalewicza, ponowiła występy z tymże zespołem we wrześniu r. n. Od listopada 1906 do lipca 1907 była aktorką Warszawskich Teatrów Rządowych. Na wymienionych scenach powtórzyła kilka wcześniejszych oraz opracowała szereg nowych, nieraz interesujących ról, spośród których jednak żadna nie przewyższała wartością jej kreacji Psyche i Lulu, wielokrotnie tu granych.

Coraz silniejsze było zainteresowanie M-iej estradą, na której występowała systematycznie od jesieni 1905, najpierw na Litwie (m. in. w Grodnie) jako deklamatorka i śpiewaczka. Olbrzymim sukcesem zakończyły się pierwsze występy na przełomie 1905/6 r. w Warszawie, największe nasilenie koncertów nastąpiło w 1. poł. 1907 r. Na repertuar składały się utwory pisarzy romantycznych oraz wiersze poetów Młodej Polski, a także proza Władysława Reymonta. Wraz z Michałem Tarasiewiczem odtwarzała na estradzie fragmenty „Fantazego” J. Słowackiego oraz „Wesela” S. Wyspiańskiego. Twórczości Wyspiańskiego poświęcała szczególnie dużo uwagi. Znała poetę osobiście, w Krakowie zaprojektował dla niej kostium Salome (O. Wilde, „Salome”), z jej inspiracji podobno i dla niej napisał „Śmierć Ofelii. Scenę dramatyczną”. M. nie wszystkie utwory recytowała, część z nich przedstawiała jako melodeklamacje. Wykorzystywała tu swe uzdolnienia muzyczne i swobodną technikę posługiwania się słowem. Wychodząc od recytacji przy akompaniamencie muzyki, stopniowo całkowicie podporządkowywała recytację melodii. Miał to być oryginalny pomysł M-iej, która wspierała melodeklamacje swą sztuką mimiczną, zwłaszcza grą oczu. Na koncercie benefisowym 29 IV 1907 wystąpiła, nie pierwszy raz, jako deklamatorka, śpiewaczka i tancerka. W Warszawie spróbowała swych sił jako tłumaczka. Z całą pewnością dokonała przekładu dramatu E. Brieux „Chrabąszcze”.

M. w 1. poł. 1906 r. przebywała w Paryżu, w lecie 1907 wyjechała na stałe z kraju. Odtąd do końca życia mieszkała we Włoszech. Najpierw kontynuowała studia wokalne, po paru latach nauki wystąpiła na kilku mniejszych scenach operowych (sopran liryczny). We wrześniu 1912 w Wenecji spróbowała swych sił (z połowicznym sukcesem) w teatrze dramatycznym. Do utrwalenia sławy M-iej przyczyniły się dwukrotnie występy gościnne w Krakowie: 12 IX 1911 – 4 I 1912 oraz (również we Lwowie) 21–31 III 1913. Choć krytyka stwierdziła dalsze wydoskonalenie techniki aktorskiej, jej wirtuozerię w połączeniu z żywiołowością, to kilkanaście nowych ról nie wniosło nic istotnie nowego do jej dorobku artystycznego. Rola szekspirowskiej Lady Makbet była dyskusyjna, zaś rozgłos roli Conchy Perez w miernej sztuce P. Louysa i P. Frondaie „Kobieta i pajac” zawdzięczała z jednej strony swym talentom estradowym, z drugiej posmakowi skandalu obyczajowego (w pewnym epizodzie występowała «prawie naga»). Indywidualność M-iej fascynowała nie tylko publiczność, ale także środowisko literackie. Czasopismo „Teatr” wydało specjalny zeszyt „Jadwiga Mrozowska” zawierający wiersze i artykuły poświęcone aktorce. Zaprzyjaźnił się z nią Tadeusz Boy-Żeleński, którego zbiorek poetycki „Markiza i inne drobiazgi” (1914) zawiera niemal wyłącznie utwory jej pierwotnie ofiarowane. M. jako «Gwiazda» znalazła się w „Szopce krakowskiej” Zielonego Balonika na r. 1912.

Po wybuchu pierwszej wojny światowej M. przyjechała do Krakowa i przez kilka miesięcy pełniła w szpitalu obowiązki pielęgniarki. Wiosną 1915 otrzymała wiadomość o śmierci męża, w maju t. r. wróciła do Włoch. W r. 1918 wyszła powtórnie za mąż za finansistę włoskiego polskiego pochodzenia, dyrektora Banca Commerciale Italiana, Józefa Toeplitza. Od wczesnej młodości miała szerokie zainteresowania. Interesowała się sztuką, studiowała języki, historię, astronomię, geografię, dużo podróżowała – do r. 1918 zwiedziła całą Europę. Przez 6 lat prowadziła w swoim domu salon artystyczny, miejsce spotkań wybitnych muzyków i pisarzy, jednocześnie przez 10 lat najpierw podróżowała po Azji, potem prowadziła tam ekspedycje paranaukowe. W r. 1919 poznała Indie południowe, Cejlon, Birmę, w r. 1923 Azję Mniejszą, Mezopotamię i Persję, w r. 1925 Indie, w r. 1927 dotarła przez Indie do Kaszmiru, a następnie do Tybetu, wreszcie w r. 1929 z Moskwy poprzez Turkiestan na Pamir. Tutaj odkryta przez nią przełęcz w górach Kurtaka otrzymała nazwę od jej imienia i nazwiska. Za wkład w poznanie geografii Azji Centralnej M. otrzymała medal Società Geografica Italiana. Owocem jej wypraw były, prócz drobniejszych artykułów, książki publikowane pod nazwiskiem Toeplitz-Mrozowska: La prima spedizione italiana attraverso i Pamiri (Roma 1930, przekład: Moja wyprawa na Pamiry w roku 1929, Lw.–W. 1934), Visioni orientali (Milano 1930), Sine ira… (Milano 1933). Powstała też powieść L’aspra ricerca. Wygłosiła wiele odczytów w całej Europie, m. in. także w kilku miastach polskich (1931).

Przebywając za granicą M. nie zerwała kontaktów z krajem. Żywo interesowała się problemami Polski i Polaków, była ich rzeczniczką we Włoszech. Występowała publicznie, wydała broszurę Commemorazione di Giuseppe Piłsudski (Milano 1935). W r. 1937 Polska Akademia Literatury przyznała jej «srebrny wawrzyn akademicki za szerzenie zamiłowania do literatury polskiej». M. była w Polsce kilkakrotnie: w styczniu 1922 wystąpiła na koncercie w Warszawie, po drugiej wojnie światowej odwiedziła kraj w r. 1964. Część jej zbiorów znalazła się w muzeach Warszawy i Krakowa. W l. 1958–61 napisała pierwszą swą książkę po polsku, wspomnienia Słoneczne życie (Kr. 1963, 1975). W tym okresie opublikowała kilka drobiazgów w londyńskich „Wiadomościach”, pisała dalszy ciąg wspomnień, nową powieść. Zmarła w Varese 7 VII 1966 i została pochowana na cmentarzu w San Ambrogio.

 

Popiersie (odlew fajansowy, 1904) J. Szczepkowskiego, portret (1915) A. Belkame, popiersie (marmur, 1925) M. Lednickiej w Muz. Hist. m. Kr.; Portret (olej.) B. Rychter-Janowskiej (1913) w Muz. Teatr. w W.; Karykatury K. Frycza i W. Wojtkiewicza w: Teka Melpomeny, Kr. 1904; – J. M., Wydawnictwa „Teatru”. Listopad – grudzień 1913 (fot.); Pol. Bibliogr. Liter.; Łoza, Czy wiesz, kto to jest?, s. 752; – Koller J., Gawędy teatralne, P. 1962; Płoszewski L., Wyspiański w oczach współczesnych, Kr. 1971 II; Zapolska G., I sfinks przemówi…, Lw. 1923; [Zbijewska K.] Kr. Zb., Wizyta J. M-iej, „Dzien. Pol.” 1964 nr 210; – Biegański W., Remanent życia starego aktora, W. 1969 s. 265–74; Morozowicz-Szczepkowska M., Z lotu ptaka, W. 1968 s. 295 i n.; Wasylewski S., Czterdzieści lat powodzenia, Wr. 1959; Żeleński T. (Boy), Pisma, W. 1963 XVII 339–43; – „Dzien. Pol.” 1966 nr 177; „Życie Warsz.” 1966 nr 167; – B. Jag.: Korespondencja G. d’Annunzio i M-iej; IS PAN: Listy M-iej do T. Białkowskiego; Księga chrztów parafii Św. Jana w Gnojnie 1881 nr 61 s. 217; Muz. Hist. m. Kr.: Listy M-iej do A. Waśkowskiego, Wiersze T. Boya-Żeleńskiego dedykowane M-iej.

Jan Michalik

 
 

Powiązane zdjęcia

 

Chmura tagów

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.
 
     
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.